A dzisiaj chciałabym skupić się na nowej gamie mydeł pochodzących z Aleppo.
Alepia – La Maison d'Orient wprowadziła na rynek zupełną nowość – Savon d'Alep Excellence.
Powiecie - mydło jak mydło. Na czym polega więc ta jego wyjątkowość?
Sposób wytwarzania alepowych mydeł nie zmienił się przez wieki. Jak każde pochodzące z tego starożytnego miasta wykonane jest według starej receptury tradycyjnymi metodami.
Wyjątkowość polega na użyciu oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia. Wykorzystywana w tych mydłach oliwa pochodzi ponadto z tłoczenia na zimno. I to stanowi o wyjątkowości tego mydła. Użyto najlepszej oliwy z oliwek.
Sądzę, że tak dobrej oliwy używano także przed wiekami. Ludy pierwotne nie dysponowały maszynami – pierwsze oleje wyciskane były przy użyciu kamieni młyńskich. Upływ czasu przyniósł rozwój technologii. Nowoczesne i bardziej efektywne medoty produkcji oleju nie zawsze jednak przekładają się na utrzymanie jego dobroczynnych właściwości. Aby zrozumieć dlaczego, musimy zastanowić się nad tym jak powstaje olej i jaki ma to wpływ na jego późniejsze właściwości.
Najlepszą jakość otrzymuje się z pierwszego tłoczenia na zimno. Olej jest wyciskany pod wzrastającym ciśnieniem. Stopniowo zwiększa się także temperatura, która nie może przekroczyć 40 ºC. Wyższa temperatura wpływa na obniżenie jakości oleju, gdyż nie służy kwasom Omega 3. Wydajność tłoczenia na zimno jest niska co przekłada się na wysoką cenę oleju.
Oliwki, z których wytłoczono oliwę użytą do wytworzenia mydeł pochodzą z rolnictwa biologicznego. Jagody wawrzynu natomiast pozyskano ze stanowisk naturalnych. Oba oleje uzyskały certyfikat Ecocert rolnictwa biologicznego.
I tak oto w jednym mydle spotkały się najlepsze oleje oraz wielowiekowa tradycja i wiedza mydlarzy z Aleppo. Z takiego spotkanie nie mogło powstać nic innego jak tylko doskonałość i perfekcja. Mydła Alepii zapakowano w torebki z szarego siarczynowego papieru. Torebka z okienkiem pozwala zajrzeć co się w niej kryje. Dodaje to prostoty i uroku.
Trudno zdecydować się , które z mydeł wybrać – 5 %, 25 % czy 40 % oleju laurowego. Mam więc trzy. Używać zaczęłam jednak tego o najmniejszej zawartości oleju laurowego – 5 %. Jest ono najjaśniejsze w całej gamie nowych mydeł. O klasycznej Alepii 5 % już pisałam. Oba mydła bardzo się różnią.
Różni je kolor, zapach.
Wiem, że jest wiele osób, które nie tolerują zapachu alepowych mydeł. Mydło Excellence być może przełamie tę niechęć. Woń jest bardzo delikatna, ulotna. Nie ma sobie „ostrości” klasycznego alepu. Używanie tego mydła to duża przyjemność. Jest wyjątkowo delikatne. Używam go do mycia ciała , higieny intymnej. Twarzy nie omijam. W połączeniu z wodą tworzy delikatną białą emulsję. Sprawdza się doskonale.
Mnie to mydło uwiodło szlachetnością swojego składu i wielką prostotą.
A Wy pozwolicie się uwieść „Doskonałości z Aleppo” ?
Jeśli tak – to zapraszam na zakupy do Biolandera.
Zakupy z moim kodem rabatowym ep-0882 – 5 % taniej!
Mydła Excellence nie są tanie, bo dobra oliwa nie jest tania.
Kostka mydła (190 g) wystraczy jednak na długo.
używałam i rozumiem zachwyt!
OdpowiedzUsuń