Mydło
Alep Premium jaśminowe było jednym z pierwszych alepowych mydeł, po które sięgnęłam kilka
lat temu robiąc moje pierwsze zakupy w Biolanderze. Uwielbiam wszystkie
kosmetyki wykorzystujące woń jaśminu. Roślina ta pochodzi z tropikalnych,
ciepłych rejonów Azji Południowo-Wschodniej oraz Chin. Liczy około 200
gatunków. Ten niezwykły krzew o białych, żółtych lub różowych kwiatach zachwyca
swoim zapachem.
Znam
dwa olejki jaśminowe. Jednym z nich jest olejek jaśminowy Sambac. Otrzymuje się
go w wyniku ekstrakcji kwiatów Jasminum Sambac, gatunku występującego w Azji
Południowej. Olejek ten posiada charakterystyczny, egzotyczny, zniewalający
zapach. W odróżnieniu od jaśminu wonnego (jasminum grandiflorum) Sambac rozkwita nocą,
zamykając kwiaty nad ranem. Jaśmin Sambac jest kwiatem narodowym Indonezji
gdzie jest nazywany ‘Melati’. W Indonezji jest wykorzystywany w trakcie
ceremonii ślubu oraz podczas nocy poślubnej. Jaśmin symbolizuje czystość,
wieczną miłość oraz godność.
Drugi olejek uzyskiwany jest z kwiatów jaśminu wonnego (Jasminum grandiflorum) uprawianego w Indiach. Ma także zmysłowy, egzotyczny zapach. Olejek jaśminowy jest bardzo drogi. Do wyprodukowania 1 kg olejku potrzebna jest 1 tona kwiatów. Oznacza to, że około 400 małych kwiatów daje 1 kroplę olejku jaśminowego.
Rozpisałam
się na temat jaśminu. Pora więc kilka zdań poświęcić mydłu Alep Premium z
Jaśminem.
Mydło to różni się od klasycznego mydła z Aleppo. Inny jest proces
jego wytwarzania. Różni się także składem. Mydła Alepii Premium wytwarzane są w
oparciu o oliwę z oliwek z pierwszego tłoczenia. Ale nie tylko. W mydłach tych
oczywiście mamy olej laurowy. Bez niego nie może być przecież alepowego mydła.
W składzie znajduje się także olej z nasion bawełny i oklej kokosowy. Oleje te
nadają mydłu delikatność. Wspomniałam, że mydło premium inaczej powstaje.
Wytwarza się je w procesie zmydlania tłuszczu na zimno. Oleje, z których powstaje
mydło podgrzewane są tylko do temperatury około 70 stopni. Tak uzyskane mydło
bogate jest w glicerynę. Nie jest to tak twarde mydło jak klasyczny alep. Mydła
Premium suszy się krócej niż te klasyczne. Tylko trzy miesiące.
Bardzo
lubię mydło jaśminowe. Za piękny zapach i delikatną pianę. Jest to jedyne
twarde mydło, którym od czasu do czasu lubię umyć włosy. Oczywiście nie
zapominam o octowej płukance.
Polecam
to mydło miłośniczkom jaśminu. Oczaruje Was.
Mydła
Alep Premium kupicie w Biolanderze!
Z Moim
kodem rabatowym ep-0882 – 5 % taniej!
Dodam tylko, że jaśminowe mydło Alep Premium jest do wygrania w moim urodzinowym konkursie (klik).
Moje
uwielbienie woni jaśminu skutkuje tym, że zawsze mam w zapasie jakieś jaśminowe
mydło. Oto moje skarby:
Również uwielbiam jaśmin. widzę, że wróciłaś Bianko do dawnej szaty bloga. Podoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńDzięki Violka. Lubię to śnieżne tło :)
OdpowiedzUsuńCzyżby śnieżne tło z powodu zbliżającej się zimy? ;) Co prawda nie przepadam za jaśminem w perfumach ale mydełko zapewne pachnieć obłędnie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam aromat jaśminu unoszący się znad mojej ulubionej jaśminowej herbaty. Mydełko pewnie także by mi się spodobało :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię jaśminową herbatkę :)
UsuńBianko, tak mnie nakręciłaś na jaśmin, że to mydełko to będzie następny mój zakup w BIOLANDERZE.
OdpowiedzUsuńMuszę też zerknąć na Twoje recenzje RHEA, bo to moje ostatnie odkrycie - a wszystko oczywiście przez Ciebie ;-)
Jeśłi lubisz jaśmin - mydełka te przypadną Tobie do gustu. A jeśłi chodzi o cienie Rhea - uwielbiam je. Już dawno nie pisałam o makijażu :( Pora to zmnienić.
Usuńpolowałam już na to mydełko i cały czas sięgam po coś innego, trzeba się wreszcie skusić ;) może i ja sie zakocham ;)
OdpowiedzUsuń