Kto nie lubi poniedziałków? Z pewnością nie ja. Niema nic
przyjemniejszego w poniedziałkowy wieczór niż zastanie w domu, po powrocie z
pracy paczuszki z kosmetykami. Nigdy nie chwalę się moimi zakupami. Tym razem
jest inaczej.
Lubię się malować. Jak tylko zobaczyłam w Biolanderze nową
markę kosmetyków do makijażu było oczywistym, że nie oprę się im. Tą nową marką
jest ZAO MAKE-UP ORGANIC.
Zakupy można powiedzieć były kompleksowe. Cera, oczy, usta.
Oto co nabyłam:
Terracotta nawilżający puder brązujący złocona miedź
Perłowy cień do powiek złoty piasek
Perłowy cień do powiek różowy
Gąbeczka do nakładania i rozcierania cieni
Tusz do rzęs ciemnobrązowy
Kredka do brwi ciemny orzech
Kredka wielofunkcyjna różowa
Błyszczyk do ust brązowy
Błyszczyk do ust beżowy
Na bliższe przyjrzenie się tym cudeńkom będzie czas. A tym
czasem jutro pierwszy makijaż z ZAO.
ZAO Make-up Organic do kupienia w Biolanderze!
Z moim kodem rabatowym ep-0882 – 5 % taniej!
Zaszalałaś :O
OdpowiedzUsuńTak cichutko zazdroszczę ;)
To prawda :) Zaszalałam i oszalałm na punkcie marki :)
UsuńMam nadzieję, że pojawi się z jakiś czas pełna recenzja, bo zarówno puder bronzujący jak i ten złotawy cień wyglądają bardzo kusząco.
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczyłabym zdjęcia jutrzejszego makijażu ;)
Oczywiście, że recenzję będą. O 6.30 jadę do pracy. Trudno byłoby zrobić mi fotki przed pracą.
UsuńJeju... ile dobra *.*
OdpowiedzUsuńSzczególnie ciekawa jestem tego bronzera :)
Ja też :) bo to mój pierwszy bronzer. Stroniłam od tego typu kosmetyków.
UsuńJa z kolei zazdroszczę bardzo głośno..kolory, opakowania- bardzo neutralne i naturalne
OdpowiedzUsuńOpakowania to coś niesamowitego. Bambusowe :) Wymienne.
UsuńWow, wow, wow! Jak to wszystko cudownie wygląda!
OdpowiedzUsuńA jak delikatnie pachnie :)
UsuńAle poszalałaś z zakupami- ale nie dziwię się, ZAO kusi :) Ja właśnie dziś dostałam cień złoty piasek od ZAO- piękny jest, a to opakowanie po prostu mnie oczarowało :)
OdpowiedzUsuńZłoty piasek jest przepiękny. Opakowania nie mają sobie równych :)
UsuńOpakowania są obłędne! Może skuszę się na małe co nieco:) btw podoba mi się nowa szata bloga.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Są niesamowite.
UsuńOooo, ale zaszalałaś :) Ładnie wyglądają z zewnątrz. Ciekawe, jak się sprawdzą podczas używania.
OdpowiedzUsuńZobaczymy :) Od jutra zaczynam.
UsuńCudowności! Ja też czekam na swoją terakotę i błyszczuś :)
OdpowiedzUsuńJaki kolorek błyszczyku wybrałaś ?
UsuńJakie cudeńka ja tu widzę:D Cienie i bronzer bardzo mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńCudeńka :)
UsuńCudeńka:)) Aż mi normalnie iskierki w oczach zapłonęły ile tu dobroci widzę:>
OdpowiedzUsuńMoje iskierki w oczach płoną od momentu rozpakowania paczki :)
UsuńNie dziwię się:) Piękności!!:)
Usuńkuszą nawet po samych opakowaniach :) jestem ciekawa jak się będą spisywać :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że producent zadbał o każdy detal.
UsuńAle cudowne kosmetyki, aż mi sie oczy zaświeciły. Piękne opakowania, a jakie kolory. Czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńMuszę się z nimi zaprzyjaźnić, aby powstały recenzje ;)
Usuńświetne zakupy, czekam z niecierpliwością na recenzje, bardzo też lubię Twoje recenzje cieni, od razu kupiłam takie cienie RHEA jak Ty
OdpowiedzUsuńPierwsze słowa o cieniach - bardzo delikatne. Zupełnie inne niz Rhea.
UsuńPiękne opakowania kuszą mnie od dawna,ale mam jeszcze trochę kosmetyków do wykończenia..Na pewno kiedyś je wypróbuję!
OdpowiedzUsuńWarto ;)
UsuńKtoś miał świetny pomysł z designem - przyciąga wzrok i kosmetyki bardzo się wyróżniają na tle innych. Ciekawa jestem tuszu do rzęs, bo jestem w fazie rozglądania się za czymś nowym, co mnie zaskoczy poztywnie dla odmiany ;)
OdpowiedzUsuńTusz z pewnością nie jest wodoodporny.
UsuńKochana, same wspaniałości masz! :) Ja też sobie kilka produktów kupiłam od nich :D tak długo kusili, aż się skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńMnie też skusili :)
UsuńWow, ileż cudowności :) Też kiedyś je wypróbuję, jak tylko wykończę to co mam.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńFajne zakupy zrobiłaś. Ciekawe jak Ci się sprawdzą w praktyce :)
OdpowiedzUsuńTo najbardziej mnie zastanawia :)
UsuńAle ładne kosmetyki :D pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
Usuńna bank napadłaś?:P
OdpowiedzUsuńrany, ile tego masz
zazdroszczę :)
Na bank to chyba teraz napadnę, z pewnością szlaban na zakupy do końca roku.
UsuńWspaniałości :) No właśnie, napadłaś na bank czy masz jakiś tajny układ ze świętym Mikołajem?
OdpowiedzUsuńChwilowy układ z kartą kredytową. Niestety tylko chwilowy :(
Usuńo matko, nie znałam tej marki..ale wydaje się być świetna, chyba spróbuję:)
OdpowiedzUsuńprzecudownie brzmią i wyglądają!
OdpowiedzUsuń