9 listopada 2011

To co daje zdrowie ciału, służy także urodzie ... rzecz o moreli

Chińczycy znali morele już przed pięcioma tysiącami lat i spożywali je bardzo regularnie, uważając, że przedłużają życie.
Morela zwyczajna (Armeniaca vulgaris Lam., syn. Prunus armeniaca L.) rośnie dziko w Azji Środkowej, północno-wschodnich Chinach i w Himalajach. Uprawia się ją w wielu krajach o klimacie ciepym i umiarkowanym.
Pomarańczowo-żółte owoce o omszonej skórce i pomarańczowym, słodkim, aromatycznym miąższu znamy doskonale. Morele odznaczają się dużą wartością odżywczą i leczniczą. Zawierają znaczne ilości beta-karotenu (prowitaminy A) i żelaza. Uważa się je za środek wzmacniający organizm.
Mówiąc o morelach trzeba wspomnieć o znanym biochemiku Erneście Krebs. Jest on odkrywcą amigdaliny (witamina B 17, letril). Wyizolowana została z jąder pestek moreli. Potem stwierdzono, że występuje także w pestkach brzoskwini, śliwki, jabłka, gruszki, wiśni, czereśni. Ostatnio mówi się, że jest skutecznym lekiem na raka.

Już egipskie papirusy sprzed ponad 4 tysięcy lat wspominają o stosowaniu wody migdałowej w leczeniu raka skóry.

We francuskiej medycynie ludowej do dziś panuje pogląd, że morele przeciwdziałają starzeniu się.

Walory moreli wykorzystała francuska firma Argile Provence proponując nam dla zachowania urody Balsam morelowy.

Mnie ten produkt oczarował! Jest to krem bez wody. W jego składzie znajdziemy olej z pestek moreli, olej słonecznikowy, olej z nasion malin, masło shea, masło kakaowe, wosk roślinny, wosk pszczeli. Konsystencja nie jest kremowa, raczej maślana (z powodu braku wody). Balsam cudownie pachnie dojrzałymi morelami. Powiem szczerze – ilekroć nakładałam go na skórę miałam wątpliwości - do buzi czy na skórę. Jednym słowem – apetyczny!
Balsam morelowy posiada działanie nawilżające, regenerujące, odżywcze, ochronne. Chroni skórę przed agresywnymi warunkami atmosferycznymi takimi jak: wiatr, słońce, niska temperatura.

U mnie sprawdził się doskonale w roli stosowanego na noc kremu pod oczy. Morele odżywiły delikatną skórę wokół oczu, rozjaśniły cienie.

Balsam ten dzięki swojej maślanej konsystencji jest bardzo wydajny. Szklany słoiczek (30 ml) wystarczył mi na 8 miesięcy. Konieczne muszę kupić następny. Uwielbiam morele, moja skóra także. Wszak to co daje zdrowie ciału, służy także urodzie.

Balsam morelowy kupiłam w Biolanderze
I Was zapraszam na zakupy.
Z moim kodem rabatowym ep-0882 – 5 % taniej!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie... Będzie mi miło przeczytać. Jeśli chcesz zapytać - pytaj. Chętnie odpowiem.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...