Zasady:
1.Odpowiedz na 7 pytań.
2.Utwórz osobny post oraz zamieść informację kto Cię otagował.
3.Przekaż zabawę innym blogerkom.
Zapraszam na moją kosmetyczną spowiedź :)
Chciwość
Najdroższy kosmetyk jaki kupiłaś, najtańszy jaki posiadasz?Mam dwa pachnące mydełka od Feniqii ze wspomnianej już linii 7 grzechów głównych (Pożądanie i Łakomstwo). Cena każdego z nich to 69 zł. Drogie nawet jak na naturalne mydła. Ale cóż? Nie potrafiłam się oprzeć. Najtańszy mój kosmetyk to glinki. Kupuję duże opakowania, więc na jedną maseczkę wydaję mniej niż 1 zł.
Gniew
Kosmetyki raczej nie wywołują we mnie złości. Producenci ich już niestety tak. Nie lubię producentów, którzy oszukują swoich klientów zachwalając np. swój krem z olejem arganowym, którego w kosmetyku jest tyle co przysłowiowy kot napłakał.
Uwielbiam wszystkie naturalne kosmetyki. A najtrudniejsze teraz do zdobycia są szampony z Alepii (wiecie co dzieje się w Syrii). Bardzo za nimi tęsknię!
Uwielbiam wszystkie naturalne kosmetyki. A najtrudniejsze teraz do zdobycia są szampony z Alepii (wiecie co dzieje się w Syrii). Bardzo za nimi tęsknię!
Obżarstwo
Staram się nie jeść kosmetyków, ale ... Nie mogę się pohamować przed delikatnym zlizywaniem z warg waniliowego masła karité do ust firmy Kea Karite. Jest pyszne!
Lenistwo
Duma
Czerwony błyszczyk na ustach daje mi wyjątkową pewność siebie.
Pożądanie
Jakie atrybuty uważasz za najatrakcyjniejsze u płci przeciwnej?Ocenie na pierwszy rzut oka zostają poddane dłonie (muszą być zadbane) i włosy (dobrze ostrzyżone). I jeszcze jedno. Pasek do spodni. Musi być i tyle. Inaczej następuje dyskwalifikacja.
Zazdrość
Jakie kosmetyki lubisz dostawać w prezencie?Wszystkie! Ale pod jednym warunkiem. Muszą być naturalne!
Udało się jakoś przebrnąć przez tych 7 trudnych pytań. Dobrze się bawiłam odpowiadając na nie.
Do zabawy zapraszam:
Monicę – z La vida es mi pasión
Lynę – z Lyna sama bloguje kosmetycznie
Jagoo-peppermint
Zusskę – z Kosmetyczne szaleństwo oraz
Kosmetasię – z Kosmetasia czyli wszystko o kosmetykach.
Miłej zabawy!
Muszę się w końcu zebrać za ten tag :) dziękuję za otagowanie ;)
OdpowiedzUsuńO, dziękuję za nominację, chętnie opowiem coś na ten temat :)
OdpowiedzUsuńCo do paska - zaskoczyło mnie to, ale zastanowiłam się i rzeczywiście, sądzę podobnie :) Jak widze mojego TŻ bez paska to non stop mu przypominam "podciągnij spodnie" :P Więc coś w tym musi być :)
dziekuje za tag!! :)) o chcialabym te grzeszne mydła powachac:)a z jakiego jeszcze powodu ni eużywasz balsamow do ciala???intrygujace:)
OdpowiedzUsuńZamiast balsamów wolę pachnące oleje. Skórę na łokciach nawilżają po prostu na dłużej.
UsuńPasek? Zaskoczyłas mnie, i chyba pierwszy raz widzę takie ciekawe "kryterium" ;-). Mydełko za ile zł?? Bianko ono chyba musi być bardzo pachnące ;-)
OdpowiedzUsuńDla mnie pasek do spodni to ważny element garderoby. Bez niego jakoś niekompletnie. U Panów bardziej zauważam ten brak. Ma być schludnie i elegancko.
Usuńjak zawsze bardzo ciekawe odpowiedzi :D
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mydła z kolekcji 7 grzechów głównych Feniqii - pachną obłędnie. Intensywnie i zmysłowo. Są luksusowe. O jednym z nich już kiedyś pisałam.
OdpowiedzUsuńBianka, więc lecę do Twojego archiwum ;-), a na paski to zacznę zwracać uwagę z cikawości;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam