Mydło umyje, mydło wypierze ... czyli o żelu do prania 100 % mydła z Aleppo

Mydło cenie sobie najwyżej ze wszystkich środków higienicznych. Moim faworytem jest oczywiście mydło z Aleppo. Wiele z Was z pewnością na własnej skórze przekonało się o jego zaletach. Aleppowe mydła są niezastąpione, do mycia i do prania. O zaletach mydła z Aleppo przekonały się także moje ubrania. Do prania wybrałam Żel 100 % mydła z Aleppo.

 

Służy on do prania wszystkich tkanin w szerokim zakresie temperatur (30⁰ C – 90⁰ C). Można używać tego mydła do prania w pralkach oraz do prania ręcznego. Piorąc ręcznie nie musimy obawiać się o dłonie. Jak każde mydło z Aleppo jest ono bowiem delikatne dla skóry.

Mydło to jest bardzo skoncentrowane. Niewielka ilość pozwala uprać ubrania (szczegóły w poniższej tabeli).

 Skład tego żelu to klasyka. Woda, oliwa z oliwek, olej laurowy i odrobina wodorotlenku potasowego to wszystkie składniki. Żel ma charakterystyczny zapach mydła z Aleppo. Nie każdemu się spodoba.

Ja lubię ten charakterystyczny zapach. Szczególnie urzeka mnie pachnąca mydłem pościel i ręczniki. Jeśli nie lubimy zapachu mydła do prania można dodać 2-3 krople ulubionego olejku eterycznego. Pranie nabierze zupełnie innego zapachu. Czasami dodaję olejek lawendowy. Zaletą tego żelu jest to, że nadaje praniu wyjątkową miękkość. Nie ma potrzeby używania płynu do płukania. Pewnie znacie z własnego doświadczenia problem niewypłukanego proszku na ubraniach, szczególnie ze spodni. Używając tego żelu takiego problemu nie ma.
 

Dodam tylko, że żel ten odpowiedni jest także dla alergików. Jego formuła pozbawiona jest alergenów. Jest to produkt testowany dermatologicznie. Żel ten produkowany jest według tradycyjnej receptury w Syrii.

 

Zapraszam na zakupy do Biolandera

Z moim kodem rabatowym ep-0882 – 5 % taniej!