Każdy kto w naturalny sposób dba o urodę z pewnością zetknął
się z olejem arganowym. Ja sama, odkąd w zgodzie z naturą dbam o swoje ciało,
nie rozstaję się z tym olejem.
Nie dawno natknęłam się na książkę Dr Petera Schleichera pt.
„Lecznicza moc marokańskiego złota. Olej arganowy.” Chciałabym zacytować
Wam kilka fragmentów tej książki.
Słowo wstępu do tej książki napisał Król Mohammed El sades.
„Z marokańskiej perspektywy
drzewo to uosabia ścisłą symbiozę między człowiekiem, zwierzęciem i rośliną.
Jego owoce mają szczególną wartość leczniczą i zapewniają naszemu narodowi
zdrowie.”
Argania – drzewo i
jego wykorzystanie
„Arganie jest dla
Imazighen „drzewem życia”. Zaopatruje berberyjskie plemiona u stóp gór Atlas i na
skraju Sahary niemal we wszystko, czego potrzebują: drewno na opał, owoce,
leczniczy olej.
…
Zbiory owoców arganii
w lipcu, sierpniu i we wrześniu są trudne, ponieważ owoców nie można strząsać
mechanicznie. Ze względu na niezwykle ostre kolce można je zbierać jedynie
ręcznie. Dlatego Berberzy czekają, aż owoce arganii same spadną na ziemię, albo
wysyłają w korony drzew swoje stada kóz. Wszędzie w krainie Imazighen widać
kozy wspinające się po drzewach, zjadające owoce i liście. Potem tylko trzeba
pilnować koziego łajna. … Pestki z
twardą łupiną zostają wydalone w stanie nienaruszonym.”
Olej arganowy – marokańskie
złoto
„Olej arganowy jest
lekko czerwonawy i w smaku przypomina orzechy laskowe. Imazighen używają go do
gotowania i przyprawiania tradycyjnych dań, na przykład sałatek. Już od dawna
znają cudowną moc arganii, chodź nigdy nie wiedzieli, jakie substancje zawiera.
Stosują olej arganowy w leczeniu oparzeń słonecznych, atopowego zapalenia skóry
i łuszczycy. Wiedzą, że olej arganowy
obniża poziom cholesterolu, dezynfekuje i przyspiesza gojenie ran, zapobiega miażdżycy,
łagodzi schorzenia reumatyczne i odmładza skórę.”
Układ odpornościowy –
nasza tarcza obronna
„Podstawą
wspomagającego odporność działania oleju arganowego są zawarte w nim substancje.
Badania wykazały zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych (ponad 80 procent),
prowitaminy A, antyoksydantów, tokoferoli alfa i gamma, kwercetyn i mirycetyn
(działających przeciwgrzybicznie i bakteriobójczo). Zawarte w oleju arganowym
steryny: schtenol i spanasterol, skutecznie walczą z rakiem i innymi chorobami.”
Stosowanie oleju
arganowego – praktyczne rady
"Olej arganowy powinien być stosowany roztropnie – czy to
jako naturalny lek do celów medycznych, jako źródło młodości w kosmetyce czy też składnik potraw."
Olej arganowy w
medycynie naturalnej
„Kobiety żyjące w
Maroku, niemal nie chorują na nowotwory oraz dożywają sędziwego wieku. Długo
zachowują młodość i urodę, piękne włosy, skórę i mocne kości. Szczególnie
uderzający jest jednakże niski procent zachorowalności na nowotwory. U plemion
berberyjskich niemal nie stwierdza się przypadków raka piersi.”
Olej arganowy –
źródło urody
„Olej arganowy
powoduje odmładzanie komórek, a zatem może być prawdziwym zdrojem młodości.
Obecnie uchodzi za wielki hit kosmetyków typu „anty-aging”. Swoją niezwykłą
skuteczność zawdzięcza wysokiej zawartości cennych substancji, począwszy od
sporej dawki antyoksydantów aż po fitoestrogeny. To właśnie te substancje
sprawiają, że olej arganowy tak zbawiennie działa na skórę i tkankę łączną.”
Olej arganowy w
kuchni
„W kuchni Berberów
olej arganowy jest obecny od zawsze.
Berberzy używają go do przyprawiania gotowanych potraw, surówek i
sałatek. W połączeniu z miodem olej arganowy stanowi słodki przysmak.”
Przeczytanie tej książki pozwoliło mi w innym świetle
spojrzeć na olej arganowy. Stosuję go nie tylko w pielęgnacji skóry. Doskonale
sprawdza się na włosach. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko potwierdzić
słowa lekarza. Każdego dnia o mocy oleju arganowego przekonuję się na własnej
skórze.
Zapraszam na zakupy do Biolandera
Z moim kodem rabatowym ep-0882 - 5 % taniej!
Znam olej arganowy i odczułam jego dobroczynne działanie na własnej skórze. Wkrótce będę musiała pomyśleć o zakupie kolejnej buteleczki tego wspaniałego kosmetyku.
OdpowiedzUsuńJeden z moich ulubionych olejów. Świetny pod oczy!
OdpowiedzUsuńDo tej pory wybierałam kosmetyki z dodatkiem oleju arganowego. Czas pomyśleć o czystym. Ciekawy ten sposób zbierania owoców z wykorzystaniem kóz. Nie wiedziałam, że najpierw orzechy przewędrowują przez układ pokarmowy kóz.
OdpowiedzUsuńPrzynam się, że fragment o kozim łajnie mnie rozbawił ;)
UsuńZnam olej arganowy i uważam go za świetny kosmetyk. Wkrótce będę musiała pomyśleć o zakupie kolejnej buteleczki.
OdpowiedzUsuńsporo o olejach arganowych na blogerze widzę:)
OdpowiedzUsuńMam aktualnie mydełko z olejem arganowym i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten olejek, jeszcze nigdy go nie miałam.
OdpowiedzUsuńOd kilku tygodni stosuję olejek arganowy na włosy i jestem mega zadowolona. Od dziś zamierzam też na twarz sobie go zaaplikować:) Ciekawa książka:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/