21 października 2012

Ocet jabłkowy - dla zdrowia i urody

Sezon ogrodowy dobiega już końca...
Tego roku obrodziły jabłonie. Każdego roku robię ocet jabłkowy.
 
 
Zachęcam Was również do tego. Zrobienie octu jabłkowego nie jest trudno. Jego walory zdrowotne i pielęgnacyjne są niezliczone.
 
 
Potrzebujemy:
ü  kamienny garnek
ü  przegotowaną, ostudzoną wodę
ü  odrobinę cukru lub miodu
ü  jabłka
Przystępując do robienia octu musimy mieć oczywiście jabłka. I to nie byle jakie. Nie mogą być pryskane środkami ochrony roślin. Piękne nie muszą być i raczej nie będą. Jabłka, które nie są pryskane śliczne nie są. Są jednak zdrowe. Gwarantują nam, że ocet jabłkowy się nam uda.
Jeśli nie mamy ekologicznych jabłek, nie zabierajmy się za ocet. Ten, który zrobimy (o ile rozpocznie się proces fermentacji) będzie gorzki. Warto wyruszyć za miasto, aby poszukać ekologicznych rolników albo takich, którzy jabłoni nie pryskali.
 
 
Jeśli już zdobędziemy odpowiednie jabłka robimy tak:
Jabłka myjemy, kroimy na kawałki. Jeśli są zbite usuwamy tę cześć owocu. Jeśli jabłko ma ślady chorób grzybowych (parch) wyrzucamy także tę część skórki. Jabłek nie obieramy i nie wyrzucamy gniazd nasiennych. Jabłkami napełniamy kamienny garnek, prawie po sam brzeg.
 
 
 
Zalewamy przegotowaną, ostudzoną wodą. Na każdy litr wody dodajemy 1 łyżeczkę cukru lub miodu. Garnek z jabłkami nakrywamy bawełnianą gazą i pozostawiamy w ciepłym miejscu (najlepiej w kuchni). Po dwóch, trzech dniach zaczyna się proces fermentacji. Od tej pory należy przynajmniej dwa razy dziennie jabłka zamieszać, najlepiej drewnianą łyżką. Nie wolno tego robić żadnymi metalowymi łyżkami.
 
 
Po około trzech tygodniach jabłka opadają na dno garnka. To znak, że fermentacja zakończyła się. Nasz powstający ocet należy przecedzić przez gazę. Jabłka należy wycisnąć. Uzyskany płyn należy przelać do dużego szklanego słoja. Słój na powrót należy przykryć gazą i umieścić w ciepłym, ciemnym miejscu. Płyn odstawiamy na około dwa tygodnie. W tym czasie na dnie powstanie osad. Po tym czasie ocet należy przelać do butelek (najlepsze po winie) i zakorkować. Taki już gotowy jest do spożywania. W butelkach będzie cały czas dojrzewał. Im dłużej, tym będzie lepszy. Octu nie trzymamy w lodówce. Kuchenna szafa to dla niego dobre miejsce. W niektórych butelkach może pojawić się tzw. korek. Ma on postać galaretki. Jeśli butelką potrząśniemy korek opadnie na dno. Powstanie korka nie oznacza, że nasz ocet jest niedobry. Wprost przeciwnie.
 
Polecam Wam robienie octu jabłkowego, bo to prawdziwa skarbnica witamin i mikroelementów. Ja piję ocet z miodem. Zrobiłam już 15 litrów J
 Dużo informacji znajdziecie w książce „Ocet jabłkowy”.
 
 

21 komentarzy:

  1. Jeśli do zrobienia octu niezbędne są jabłka ekologiczne, to, niestety, nie mam szans na taki ocet. Co prawda kupuję jabłka na targu, ale pochodzą one z okolicznych wsi gdzie znajdują się duże sady. Myślę, że te jabłka z pewnością nie są ekologiczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jabłkami na targu bywa różnie. Czasami są uprawiane bez oprysków.

      Usuń
  2. Dużó czytałam na temat walorów zdrowotnych octu jabłkowego. Z chęcią książkę nabędę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam. Warto mieć ją w swojej biblioteczce. To prawdziweoctowe kompendium.

      Usuń
  3. Potwierdzam właściwości lecznicze octu jabłkowego. Stosowałam przez pół roku na czczo z rana w przegotowanej wodzie. Nie dość, że pyszny napój na pobudzenie to jeszcze ma właściwości wspomagające przemianę materii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja daje jeszcze miód. Rozpuszczany na noc. A rano dodaję ocet. Skarbnica dobroci na dzień dobry :)

      Usuń
  4. Tesciowa robi, w ten weekend zerwalismy jablka ekologiczne z 15 jabloni...ocet pije bez miodu, dodaje do salatek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zrywam już ostatnie jabłka. Octową zabawę zaczynam od lipca, wtedy kiedy mam pierwsze jabłlka.

      Usuń
  5. super pomysł, co własny wyrób to własny, przynajmniej wiemy, co pijemy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To co możemy kupic w sklepach pod nazwą octu jabłkowego małol ma wspólnego z tym co zrobimy same :)

      Usuń
  6. Pięknie opisane i sfotografowane :) Zachęcający do działania post :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działaj ! Zbieraj jabłka, krój je i niech ocet służy na zdrowie :)

      Usuń
  7. Sama do niedawna nie wiedziałam jak wspaniałą moc posiada ten ocet. Pity regularnie- pomaga dobrze trawić i wzmacnia odporność. W momencie szalejących przeziębień i gryp - mi(odpukać) nic się nie dzieje, żadna zaraza mnie nie dotyka:) Ach te wspaniałości wprost od natury...:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. ee świetny przepis...ocet jabłkowy genialny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie ma to jak zrobić samemu w domu. A efekty na pewno są warte zachodu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. A ocet jabłkowy jest rewelacyjne. Można nim płukać włosy. Ale mi go do rego szkoda.

      Usuń
  10. kiedys sobie sprobuje zrobic samodzielnie bo jak narazie mam kupny

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawi mnie tak książka:) Na szczęście mam dostęp do eko - jabłek z sadu więc kiedyś muszę spróbować samodzielnie zrobić taki ocet!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ocet ten ma całą masę zastosowań przez co sama go dość często robię na różne sposoby. Można używać go do przepisów kulinarnych, do cery jak i pomaga pozbyć się wyprysków. Podobno można się odchudzać go pijąc - ale nie próbowałam. Także jest super na łupież na włosach czy czyszczenia czegoś z kamienia po wodzie. Jak najbardziej polecam wszystkim zrobienie go samemu. Mój sposób wygląda tak jeśli ktoś chce zobaczyć http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-ocet-jablkowy/ jest bardzo podobny. Dziękuję za napisanie i polecam wszystkim do częstego stosowania, to samo zdrowie.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie... Będzie mi miło przeczytać. Jeśli chcesz zapytać - pytaj. Chętnie odpowiem.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...