2 czerwca 2013

W cieniu himalajskich cedrów ... czyli o unikalnym cedrowym mydle Gaiia

Do znudzenia piszę o tym jak powstają mydła. I tym razem przypomnę jak powstają mydła Gaiia.  Bardzo lubię te mydełka z uwagi na delikatność  dla skóry.
Mydło to powstaje w wyniku procesu zmydlania tłuszczów na zimno. Polega on na niecałkowitym zmydlaniu (hydrolizie) tłuszczów w lekko podwyższonej temperaturze (40-60°C), gdzie wydzielonej gliceryny nie oddziela się, a wytworzone mydło wylewa do form i pozostawia, aby „dojrzało” (w tym czasie następuje całkowite zmydlenie). Mydła takie są stosunkowo miękkie.

Tak uzyskane mydło bogate jest w naturalną glicerynę. Wszystkie mydła Gaiia powstają z oleju kokosowego, oleju palmowego, otrębów ryżowych oraz  oleju rycynowego.
Tym razem sięgnęłam po najbardziej skromne w swoim składzie z mydeł Gaiia -  l’unique  z cedrem himalajskim.
 
Z reguły w mydłach Gaiia mamy kilka olejków eterycznych dodanych dla działania i zapachu. Tym razem w mydle znalazł się tylko jeden olejek eteryczny. Jest nim olejek z cedru himalajskiego.
Olejkowi cedrowemu chciałabym poświęcić kilka zdań. Istnieje wiele odmian drzewa cedrowego. Najsłynniejsze są cedry z gór Atlasu, z Libanu i Himalajów.
Olejek pozyskiwany jest z procesie destylacji z parą wodną drobnych kawałków drewna cedrowego lub pyłu z drewna. Ma charakterystyczny balsamiczny aromat. Olejek cedrowy był używany do balsamowania mumii. To z uwagi na jego dezynfekujące działanie. Olejek cedrowy jest silnym antyseptykiem. Z powodzeniem leczy wszelkie choroby skóry. Olejek cedrowy znajduje zastosowanie w kosmetykach do skóry trądzikowej.  Ma także właściwości  bakteriobójcze i diuretyczne.
Mydło z olejkiem cedrowym ma mocny, intensywny zapach. Woń odrobinę przypomina kadzidło.  Jest bardzo przyjemne w stosowaniu. Wybrałam to mydło na ciepła porę roku z uwagi na bakteriobójcze właściwości olejku cedrowego.

Mydło jest delikatne, dobrze się pieni. Wykorzystano w nim olej kokosowy, olej palmowy, olej rycynowy  i otręby ryżowe.
Bardzo sobie cenię mydła Gaiia. Nie wyobrażam sobie, aby w mojej łazience nie gościała Alepia i Gaiia. I trudno mi się zdecydować, które jest lepsze. Chyba tego nie rozstrzygnę.
 
Mydła Gaiia kupicie w Biolanderze!
Z moim kodem rabatowym ep-0882 – 5 % taniej!
 
 

7 komentarzy:

  1. Miałam kilka mydełek Gaiia ale tego chyba u mnie nie było, o ile dobrze pamiętam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę boję się zapachu tego mydełka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od tego jakie zapachy preferujesz. Zapach tego mydła jest ... "męski". Olejek cedrowy ma drzewny, balsamiczny zapach. Może kojarzyć się z kadzidłem. Często olejek z cedru libańskiego stanowi składnik kadzideł. Ja ten zapach odbieram jako świeży, dezodorujący w ciepłe, letnie dni.

      Usuń
  3. Zapach już mnie skusił:) Muszę próbować, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię gdy mydełka intensywnie, wyraźnie pachną więc to na pewno bym polubiła :) Nie robiłam jeszcze nigdy zakupów w Biolanderze. Dają jakieś próbki gratis?

    OdpowiedzUsuń
  5. Same pozytywy o tych mydełka czytałam :D

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie... Będzie mi miło przeczytać. Jeśli chcesz zapytać - pytaj. Chętnie odpowiem.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...