12 sierpnia 2012

Sen o Prowansji pachnie lawendą, szałwią i cytryną ... czyli o szamponie wzmacniającym

Zmieniam szampony do włosów, aby włosy mogły korzystać z najróżniejszych substancji czynnych. Wiadomo, że dieta nie może myć monotonna. Tak samo postępuję z kosmetykami, z tymi do włosów w szczególności. Z reguły używam naprzemiennie dwóch szamponów. Obecnie obok Alepii z czarnuszką myję włosy szamponem wzmacniającym z Reve de Provence.


Kosmetyki Reve de Provence na rynku pojawiły się w połowie lat 90-tych. Firma swoje produkty wytwarza na bazie oliwy z oliwek, olejków eterycznych i wyciągów ziołowych roślin zebranych w Prowansji.
Do perfumowania szamponów, mydeł i żeli wykorzystuję się tylko olejki eteryczne.


Kosmetyki  nie zawierają:
• parabenów
• silikonu
• PEG
• ftalanów
• syntetycznych barwników
• EDTA

Wzmacniającą formułę tego szamponu uzyskano dzięki ekstraktom roślinnym. W szamponie tym wykorzystano wyciąg z chinowca. Chinowiec jest drzewem pochodzącym z Ameryki Południowej. Wyciąg z kory zawiera chininę o uznanych właściwościach wzmacniających. Pobudza one krążenie skórne u podstawy cebulek włosowych, wzmacniając w ten sposób włosy.


W szamponie tym wykorzystano także  wyciąg z bukszpanu, szałwii lekarskiej, krwawnika i lawendy.
Wszystkie one od wieków wykorzystywane są do wzmacniania włosów.
Szampon jest gęsty, dobrze się pieni. Pachnie intensywnie szałwią i cytryną.  Nie plącze włosów. Włosy dobrze się rozczesują i układają. Od dawna nakładam na włosy olej kokosowy. Nie każdy szampon dobrze zmywa oleje. Ten robi to bardzo dobrze.
Wypada tylko dodać, że 99,47 % składników jest pochodzenia naturalnego, 12,46 % pochodzi z rolnictwa biologicznego. Szampon posiada certyfikat Cosmetique Bio.

Kosmetyki Reve de Provence do nabycia w Biolanderze!
Z moim kodem rabatowym ep-0882 – 5 % taniej!






5 komentarzy:

  1. Też używam więcej niż jednego szamponu jednocześnie. W tej chwili trzech w tym jeden (Babydream) do zmywania olejów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam na niego ochotę, zapach cytryny uwielbiam, a i fajnie, że dokładnie oczyszcza wlosy i nie plącze ich, to dla mnie ważne :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. W końcu muszę się skusić na zakupy w biolanderze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ile to cudo kosztuje?

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie... Będzie mi miło przeczytać. Jeśli chcesz zapytać - pytaj. Chętnie odpowiem.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...