Bardzo lubię sięgać po tzw. l’huile de beaute Argile Provence.
Cenie sobie prostą pielęgnację. Im prostszy skład, tym lepiej. Olej z nagietka
nie jest żadnym wyszukanym kosmetykiem.
Prosty i skuteczny.
Wyjątkowo
cenię sobie te pomarańczowe kwiatki. Na
własnej skórze wiele lat temu przekonałam się, jak bardzo są skuteczne. Maść
wykonana ze smalcu i nagietka wygładziła brzydką bliznę po operacji. Zawiodły
wszystkie kosztowne apteczne maści.
Chciałabym przybliżyć nagietka lekarskiego. Niegdyś kwiatek
ten zwany był sponsa solis czyli narzeczona słońca. Uważano, że
pomarańczowe koszyczki kwiatowe zwracają się ku toczącemu się po firmamencie
złotemu rydwanowi boga słońca Heliosa. Płatki nagietka wczesnym rankiem
rozchylają się, zapowiadając słoneczny dzień. Około 17 –tej zamykają się. Jeśli
z rana nagietek płatków swoich nie rozchyli niewątpliwie będzie padał deszcz. Z tego powodu roślinę nazywano deszczowym
kwiatem.
Nagietek jako roślina lecznicza znany był już w świecie
antycznym. Persom i Grekom płatki nagietka służyła jako namiastka szafranu.
Olej z nagietka, jak wszystkie oleje kwiatowe, pozyskiwany
jest w procesie maceracji.
Maceraty uzyskuje się nie w procesie tłoczenia rośliny, ale
poprzez wyciąganie z rośliny jej leczniczych właściwości za pomocą neutralnego
oleju. Zazwyczaj pozostawia się zioła zmieszane z olejem na słońcu przez jakiś
czas, a następnie odsącza się części roślinne. W ten sposób składniki mają dość
czasu na przejście i skumulowanie się w oleju.
Argile Provence do swoich maceratów używa oleju
słonecznikowego.
Olej słonecznikowy, jak wszyscy wiemy, powstaje z pestek
słonecznika. Ma złocistą barwę i delikatny zapach. Zawiera kwasy
wielonienasycone ( w tym kwas omega-6). Jest bogatym źródłem witaminy E oraz
minerałów (miedź, cynk, selen, żelazo).
Olej nagietkowy jest maceratem pozyskiwanym przy pomocy
oleju słonecznikowego. Nagietek ma znakomite właściwości lecznicze i
przeciwzapalne. Może być stosowany przy
źle gojących się ranach. Poprawia ukrwienie skóry. Olej ten pobudza przemianę
materii w skórze. Stymuluje powstawanie w niej nowych komórek. Bardzo dobre efekty przynosi stosowanie oleju
z nagietka do suchej, pękającej skóry. Radzi sobie z poparzeniami słonecznymi.
Olej z nagietka, chodź niepozorny, ma wielką moc. Jego siłę
najlepiej poznać na własnej skórze.
Oleje piękna kupicie
w Biolanderze
Z moim kodem rabatowym ep-0882 – 5 % taniej!
Bardzo pożyteczny kwiatek! Moja mama pija z niego herbatki i bardzo jej pomagają.
OdpowiedzUsuńJa także sobię cenię herbatkę z nagietka :)
UsuńMam te kwiatki w ogródku ale nie miałam pojęcia że mają takie właściwości.Dzięki za info :)
OdpowiedzUsuńZbieraj i susz :)
Usuńpodobają mi się zdjęcia
OdpowiedzUsuńcudownie że pokazałaś te kwiatki na fotkach
Rosną w moim ogrodzie :)
UsuńKwiaty piękne i w dodatku mają dobre właściwości lecznicze:) Strasznie podoba mi się kolor opakowania tej marki niektórych kosmetyków!
OdpowiedzUsuńMnie także :)
Usuń